piątek, 15 marca 2013

Przyglądam się innym ptakom

Porównuję. Zastanawiam się, czy one też tak mają. Czy zastanawiają się, jak to jest być kimś innym albo, czy mogą coś więcej niż to, co robią od zawsze. 


Na przykład taka kukułka. Czy nie chciałaby na przykład sama wychować swoich piskląt – wykarmić, nauczyć wszystkiego, co umie. Zamiast tego podrzuca je komuś obcemu i nawet nie sprawdza, czy wszystko z nimi ok. Ja tego nie oceniam, ale zawsze się zastanawiam, co też musi się dziać w głowie takiej kukułki.
No kura by sobie na to nie pozwoliła. Ja na pewno nie. Choć Bóg(?) mi świadkiem, że myślę o tym często. Jednak tylko się wymykam i na szczęście zawsze czuję się na tyle winna, że wracam szybciutko. No przecież taką mam naturę!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz